Relacja człowieka z plastikiem przeszła od fazy ekscytacji po fazę odrzucenia. Efektem tej sinusoidy jest nawoływanie do drastycznego ograniczenia produkcji tworzyw sztucznych. Czy rezygnacja z plastiku to dobra strategia wobec zmian klimatycznych? A może istnieje inna droga, która pozwoliłaby zaspokoić rosnące potrzeby konsumentów z troską o środowisko naturalne?
Jak rozpoznać rodzaj plastiku i po co w ogóle to robić?
Trzecią strategią w podejściu do gospodarowania tworzywami sztucznymi (bo to właśnie je mamy na myśli, mówiąc
o plastiku) jest recykling. Słowo, wydawałoby się, doskonale znane i oswojone, ale jednak wciąż obce. Nie zawsze wiemy, co o nim myśleć, podobnie jak nie wiemy, co zrobić z generowanymi przez nas odpadami.
Podział na „dobry” i „zły” plastik jest oczywiście ogromnym uproszczeniem. Chodzi przede wszystkim o możliwości przetwarzania powstałych z niego opakowań. Pod tym względem na wyróżnienie zasługują:
PET, czyli politereftalan etylenu
Produkuje się z niego butelki do napojów, pojemniki na lekarstwa czy opakowania do żywności (np. pudełka do sałatek), a nawet polary. PET podlega recyklingowi.
PET, czyli politereftalan etylenu
Produkuje się z niego butelki do napojów, pojemniki na lekarstwa czy opakowania do żywności (np. pudełka do sałatek), a nawet polary. PET podlega recyklingowi.
LDPE, czyli polietylen niskiej gęstości
To termoplastyczne tworzywo sztuczne, z którego powstają m.in. woreczki strunowe, reklamówki foliowe, worki na śmieci, rękawice foliowe czy rękawy foliowe. LDPE doskonale nadaje się do ponownego przetworzenia – nawet kilkukrotnego.
PP, czyli polipropylen
Produkuje się z niego różnego rodzaju cienkie pudełka na żywność, a zatem możemy go znaleźć np. w pudełkach na margarynę, jogurty, talerzach jednorazowych czy pojemnikach na wynos. Materiał ten wykorzystywany jest także do produkcji zakrętek i zabawek. Świetnie nadaje się do recyklingu.
Kluczowym elementem recyklingu jest segregacja.
Jak rozpoznać rodzaj plastiku? Zwróć uwagę na oznaczenia.
Podział na „dobry” i „zły” plastik można rozpatrywać także w kontekście bezpieczeństwa dla człowieka.
PP, podobnie jak HDPE i LDPE, uznawany jest za jedno z bezpieczniejszych tworzyw sztucznych. Dlatego te właśnie tworzywa są najczęściej wykorzystywane do produkcji opakowań do żywności np. pudełek cateringowych, wiader czy pojemników.
Z kolei PET to tworzywo, które zostało dopuszczone do kontaktu z żywnością, ale nie powinno być wykorzystywane ponownie, myte i wystawione na działanie promieni słonecznych.
Informacja o rodzaju materiału wykorzystanego do produkcji powinna znaleźć się na opakowaniu – najczęściej na spodzie.
PET oznaczany jest cyfrą 1, HDPE cyfrą 2, LDPE cyfrą 4, a PP cyfrą 5.
Jak rozpoznać rodzaj plastiku, który nie powinien mieć kontaktu z żywnością?
To przede wszystkim tworzywa sztuczne oznaczone cyfrą 7. W tej grupie mogą znajdować się plastiki zawierające niebezpieczny dla ludzkiego organizmu bisfenol A, czyli BPA. Opakowania powstałe z grupy tworzyw oznaczonych cyfrą 7 trudno poddać recyklingowi. Należy więc ich unikać zarówno ze względów zdrowotnych, jak i przez wzgląd na środowisko naturalne.
Znaki ekologiczne na opakowaniach – jak je odczytywać?
Na opakowaniach, oprócz cyfr informujących o rodzaju materiału wykorzystanego do produkcji, można znaleźć także ekoznaki. To symbole, które ułatwiają konsumentowi właściwe korzystanie z pojemnika i jego segregację. Informują m.in. o tym, czy opakowanie nadaje się do recyklingu (trzy zielone strzałki układające się w pętlę), czy nadaje się do ponownego wykorzystania (dwie strzałki o przeciwnych zwrotach), a także przypominają o konieczności właściwej utylizacji odpadów (postać wyrzucająca śmieci do kosza).
Symbole, które ułatwiają konsumentowi właściwe korzystanie z pojemnika i jego segregację